Unia wygrywa pierwszy mecz barażowy!

Przy fantastycznym wsparciu wąbrzeskich kibiców unici pokonali w pierwszy meczu barażowym Falę Świekatowo. Tym samym niebiesko-biali przystąpią do rewanżu z małą zaliczką.

Spotkanie barażowe o awans do ligi okręgowej wywołało dużą mobilizację w unijnej społeczności. Fani nie zawiedli i tłumnie przybyli na stadion, a piłkarze zagrali bardzo dobre spotkanie.
Pierwsze minuty w wykonaniu obu drużyn były nerwowe, a zarazem zachowawcze. Żadna ze stron, mając na uwadze rangę spotkania, nie porywała się atakami, a głównie skupiła się na uważnej grze defensywnej. Wąbrzeźnianie zagrożenie pod bramką rywali stworzyli już w 4. minucie po dwóch rzutach rożnych, jednak zawodnikom Fali udało się zażegnać niebezpieczeństwo. Na kolejny składny atak niebiesko-białych przyszło czekać do 19. minuty, kiedy Tomasz Liszaj zagrał przed pole karne do nadbiegającego Dominika Hancyka, który oddał niecelny strzał. Tuż przed przerwą Unia zaatakowała nieco odważniej. Najpierw w 42. minucie dwójkową akcję przeprowadzili Jakub Godlewski i Tomasz Liszaj, ale pierwszy z wymienionych nie zdołał zamknąć dośrodkowania. Trzy minuty później Paweł Mazurowski oddał mocny strzał z rzutu wolnego, który sprawił trudności golkiperowi Fali. Ten jednak zdołał w porę naprawić błąd i łapiąc piłkę uprzedził nadbiegającego Tomasza Liszaja.
W przerwie spotkania trener Robert Kościelak zdecydował się na nieco ofensywniejszy wariant i na kolejne 45 minut wprowadził za Bartosza Literskiego młodego Jakuba Sajdę. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli wąbrzeźnianie. Tuż po wznowieniu gry szczęścia próbował Tomasz Liszaj, ale jego strzał okazał się bardzo niecelne. W 52. minucie po faulu na Jakubie Sajdzie z rzutu wolnego uderzył Paweł Mazurowski. Mocny strzał kapitana Unii zdołał jednak na aut wypiąstkować bramkarz Fali. Trzy minuty później w szesnastce gości jeden z rywali zagrał piłkę ręką i sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Paweł Mazurowski. Po stracie bramki wydawało się, że piłkarze Fali zdecydują się na śmielsze ataki, jednak to wąbrzeźnianie mieli kolejne szanse na podwyższenie prowadzenia. W 66. minucie z kontrą wyszedł Dominik Hancyk, który po kilkudziesięciometrowym rajdzie dograł w pole karne do Tomasza Liszaja. Napastnik Unii zmuszony był oddać strzał z ostrego kąta, dzięki czemu bramkarz gości miał ułatwioną obronę uderzenia. Pięć minut później sędzia nieco podciął skrzydła unitom. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jakub Sajda. Młody zawodnik Unii od momentu pojawienia się na boisku sprawiał duże problemy swoim rywalom i wielokrotnie był faulowany. Niestety w pewnym momencie dał się sprowokować i arbiter zdecydował się wykluczyć go z dalszej gry. W kolejnych fragmentach meczu po poczynaniach niebiesko-białych nie dało się zauważyć, że grają w osłabieniu. W 78. minucie po strzale Tomasza Liszaja piłka trafiła w rękę będącego w polu karym zawodnika Fali. Ręka przylegała jednak do brzucha rywala i sędzia słusznie nie odgwizdał jedenastki. W 81. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego wyśmienicie główkował Maciej Kołodziej, ale golkiper Fali zdołał przenieść futbolówkę nad poprzeczką. Pod koniec spotkania w dogodnych sytuacjach znalazł się jeszcze Szymon Marszałek, ale defensorzy gości do spółki z bramkarzem nie dali się pokonać.
Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem niebiesko-białych, które przed meczem zadowoliłoby każdego unitę. Z perspektywy meczu można odczuwać jednak mały niedosyt, gdyż przy odrobinie szczęścia wygrana mogła być wyższa. Należy podkreślić doskonałą grę defensywną wąbrzeźnian, którzy zneutralizowali większość groźnych akcji Fali. Goście również pokazali dobrą grę, zwłaszcza obronną, więc w meczu rewanżowym czekają nas nie małe emocje i prawdziwa walka, która rozstrzygnie kto w przyszłym sezonie zagra w lidze okręgowej.

Unia Wąbrzeźno – Fala Świekatowo 1:0 (0:0)
Bramka:
1:0 P. Mazurowski (55′-karny)

Unia: F. Bożykowski – D. Hancyk, B. Literski (46′ J. Sajda; 67′ żk, 71′ żk=czk), R. Drapiewski, Dar. Kalinowski – M. Kołodziej (90+’ Daw. Kalinowski), K. Kamycki, J. Godlewski, F. Ciechacki (69′ W. Leis) – P. Mazurowski, T. Liszaj (87′ Sz. Marszałek)

Foto.: fb.com/lzsfalaswiekatowo

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.