W środowy wieczór piłkarze Unii rozegrali sparing z IV-ligowymi Orlętami Aleksandrów Kujawski. Po zaciętej i emocjonującej grze mecz zakończył się remisem.
Pojedynek od pierwszych minut przypominał bardziej walkę o ligowe punkty niż spotkanie kontrolne. Obie drużyny grały nieustępliwie, a arbiter kilkukrotnie musiał upominać zawodników kartkami. Już w pierwszej połowie jeden z piłkarzy gości za zbyt ostrą grę musiał opuścić boisko. Jeśli chodzi o aspekty czysto piłkarskie to nieznaczną przewagę miały Orlęta, które dłużej utrzymywały się przy piłce oraz częściej starały się zagrozić bramce Unii. Wąbrzeźnianie jednak skutecznie się bronili, a w ofensywie popisali się kilkoma podręcznikowo rozegranymi akcjami i to oni byli bliżsi objęcia prowadzenia.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, w 49. minucie, gola dla Unii zdobył Filip Ciechacki, który mocnym strzałem z obrębu pola karnego pokonał golkipera gości. Rywalom udało się wyrównać w 62. minucie po skutecznie wyegzekwowanym rzucie karnym. W końcowych fragmentach spotkania Orlęta zyskały znaczną przewagę i mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak unitom udało się obronić rezultat.
Unia Wąbrzeźno – Orlęta Aleksandrów Kujawski 1:1 (0:0)
Bramka dla Unii: 1:0 F. Ciechacki (49′)
Unia: M. Grodzicki – zawodnik testowany, E. Grendzicki, S. Kołodziejczak, D. Kalinowski – B. Kosiński (24′ żk), R. Drapiewski, W. Leis, S. Marszałek – J. Godlewski, E. Gajewski.
Na zmiany wchodzili: P. Adamczyk – M. Drewnik, F. Ciechacki, T. Liszaj, M. Gołąb, M. Marszałek, P. Marszałek, A. Maciejewski.